Efekty mojej tesknoty za ciepelkiem mozna zobaczyc w moich ostatnich pracach.
Pierwsza z nich to igielnik tulipan do ktorego sama zaprojektowalam wzorek.
Ksztalt tulipana podpatrzylam na blogu Hohli. Zajrzyjcie tam koniecznie - to po prostu extraliga!
Do wykonania igielnika z wlasnym wzorkiem przyczynila sie wymianka z Anek73 i to wlasnie u Ani tulipan teraz gosci.
Przyznam nieskromie ze jestem zadowolona z tego tulipana ;)
Majac pod reka jeszcze sporo mulin w tym zestawie postanowilam wykorzystac go jeszcze do wzorku od Aurelle:
Tu rowniez przyznam ze mi sie ta forma podoba i juz mam ochote na nastepne;)
Oleńko dla mnie to wszystko wyższa szkoła jazdy:)Pięknie Ci wszystko wyszło,podziwiam,podziwiam.
OdpowiedzUsuńJa też lubię ciepełko i z utęsknieniem czekam na ocieplenie.
Ściskam!
o jaaaaaaaa!!!!!!!! ale piękne i ta kolorystyka....mmmmmmmmiodzio:))
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podobają oba - śliczne:))
pozdrawiam:))
Co za kolory!! wiosnę wnosisz, maj do koła maj...
OdpowiedzUsuńOba cudniaste!!
Piękne te Twoje igielniczki! Mi też się podobają takie robótki, więc niedawno stworzyłam własny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam!
www.magdalenaart.blogspot.com
śliczny ten igielnik i tak jak dziewczyny piszą przepiękna kolorystyka - świeża, wiosenna :):)
OdpowiedzUsuńOla! chylę czoła! Dla mnie jesteś mistrzynią igielników! Są przepiękne! Ten w kształcie tulipana bardzo oryginalny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Zagladam na ta stronke,cuda tam pokazuja.Ale Twoje igielniki poprostu boskie.Przepiekne :)
OdpowiedzUsuńPoz.Dana
Śliczne. Tulipanek pierwsza klasa, piękne kolory. Druga praca też sliczna.
OdpowiedzUsuńpodziwiam cierpliwośc do zszywania bo mnie jej brakuje ;)
A do tego jak precyzyjnie pozszywałas.
Jaki fantazyjny kształt, w życiu bym na to nei wpadła, juz biscornu wydawało mi się haftowaną akrobacją:-) W krzyzykach najbardziej lubię takie malutkie wzory, z niewielką ilością kolorów (choć szczerze podziwiam też cierpliwość do haftowanych obrazów, krzyżyk przy krzyzyku) Takie małe cudeńka:-)
OdpowiedzUsuńOlu Twoje nowe biscornu są cudne, a te kolorki ... sama wiosna :)
OdpowiedzUsuńAlex, to połączenie kolorów
OdpowiedzUsuń( angielskie:) ) to moje ulubione....
I taki prosty pomysł, super:)
Jak skończę malutkie zamówienie imion, biorę się za igielnik. Dziękuję za inspirację:)
Pozdrawiam cieplutko
Witaj,oba igielniki piękne-gratuluję "wiosennego" podejścia do życia ;-) U nas śniegu pełno i mróz trzaskający,więc z tęsknoty za cieplejszym klimatem skuszę się chyba na ...igielnik nr2. ;-) Serdecznie pozdrawiam,Maja
OdpowiedzUsuńTen tulipanek fantastyczny aż oczka mi się zaświeciły Suuuuperaśny!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńI milej wiosny czekać, pozdrawiam gorąco :)
To cudowne biscornu jest już u mnie :) Ogromnie dziękuję raz jeszcze :)
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl
To cudowne biscornu jest już u mnie :) Ogromnie dziękuję raz jeszcze :)
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl
śliczne biscornu!!!
OdpowiedzUsuńwyszło fantastycznie i te kolorki takie wiosenne....bardzo mi sie podoba!!!!
Ja uwielbiam Twoje hafty! Uwielbiam!
OdpowiedzUsuńKolory - takie subtelne i delikatne - są prześliczne, Oleńko!
Są tak piękne i delikatne są urocze... aż brak mi słów:)
OdpowiedzUsuńZapraszam po odbiór wyróżnienia do mnie:)
Ola! nawet nie wyobrażasz sobie jak się cieszę, że jestem posiadaczką Twojego biscornu:))) To maleństwo jest w rzeczywistości zdecydowanie piękniejsze! Podziwiam Twoją dokładność i dbałość o każdy szczególik! Bardzo, bardzo dziękuję!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!