piątek, 16 września 2011

Chwost - instrukcja wykonania

 
Chwost to ozdoba wielu zastosowan. Osobiscie czesto  wykorzystuje ja przy tworzeniu woreczkow i zakladek do ksiazek.
Zazwyczaj robie go z bawelnianej muliny, ale bardzo efektownie prezentuja sie chwosty z bardziej sprezystych nici.
Sama jestem mile zaskoczona efektem jaki przyniosla mulina satynowa. Trudna do haftowania, ale w chwoscie bardzo ladnie sie uklada.

Spelniajac prosby o instrukcje wykonania chwosta, wykonalam kilka ujec podczas tworzenia sporego, bawelnianego woreczka.

Do stworzenia chwostow potrzebujemy:

1. Mulina lub inne (nici, wloczki, sznurki)
2. Kwadratowa lub prostokatna tekturka o wysokosci odpowiadajacej planowanej dlugosci chwosta.
Prezentowany chwost ma ok 8 cm dlugosci
3. Nozyczki
4. Igla z dwoma kawalkami muliny tej samej dlugosci (lub tego tworzywa, ktore wybierzecie)
5.Szydelko
 6. Agrafka lub spinka do wlosow (aby przeciagnac sznureczek przez tunel w woreczku)
 
NIE ZEZWALAM NA KOPIOWANIE ZAWARTOŚCI MOJEGO BLOGA BEZ MOJEJ ZGODY!

 
NIE ZEZWALAM NA KOPIOWANIE ZAWARTOŚCI MOJEGO BLOGA BEZ MOJEJ ZGODY!

Do sciągania woreczka
 zastosowałam sznureczek zrobiony lancuszkiem z dwoch motkow muliny (8m kazdy). Na obu koncach pozostawilam po ok 10 cm nici. Zostana one wykorzystane do przymocowania chwosta.


NIE ZEZWALAM NA KOPIOWANIE ZAWARTOŚCI MOJEGO BLOGA BEZ MOJEJ ZGODY! 
Na same chwosty wykorzystalam po calym motku muliny.
Zawartosc motka nawijamy na srodek tekturki, naciagajac delikatnie i rownomiernie. Nie robimy tego zbyt mocno. Tekturka nie powinna sie uginac!

 
NIE ZEZWALAM NA KOPIOWANIE ZAWARTOŚCI MOJEGO BLOGA BEZ MOJEJ ZGODY!

Wykorzystujac pozostawione nici laczymy lancuszek ze zwojem na brzegu, ktory bedzie wierzcholkiem chwosta.
Mozemy sobie pomoc szydelkiem, ale jesli nie zwijalismy bardzo ciasno muliny to moze uda sie tego dokonac po prostu palcami.
NIE ZEZWALAM NA KOPIOWANIE ZAWARTOŚCI MOJEGO BLOGA BEZ MOJEJ ZGODY!
Nastepnie zawiazujemy bardzo ciasno nitki, starajac sie, aby wezelek znazl sie rowno na srodku, ale od wewnatrz zwoju.

NIE ZEZWALAM NA KOPIOWANIE ZAWARTOŚCI MOJEGO BLOGA BEZ MOJEJ ZGODY!
 Jesli wiazanie nas satysfakcjonuje mozna juz przystapic do przeciecia nici u podstawy.
Mozna jednak na tym etapie delikatnie zwoj zdjac z tekturki i upewnic sie ze ladnie i ciasno zawiazalismy wierzcholek.
NIE ZEZWALAM NA KOPIOWANIE ZAWARTOŚCI MOJEGO BLOGA BEZ MOJEJ ZGODY!
Ostrymi nozyczkami przecinamy nitki na koncach



NIE ZEZWALAM NA KOPIOWANIE ZAWARTOŚCI MOJEGO BLOGA BEZ MOJEJ ZGODY!
Wyrownujemu i ladnie ukladamy "glowke" chwosta

NIE ZEZWALAM NA KOPIOWANIE ZAWARTOŚCI MOJEGO BLOGA BEZ MOJEJ ZGODY!
Na wybranej wysokosci przewiazujemy  kawalkiem nici  i nawijajamy je ciasno i rowno.
Ja sobie nazwalam ten element "kolnierzykiem"

NIE ZEZWALAM NA KOPIOWANIE ZAWARTOŚCI MOJEGO BLOGA BEZ MOJEJ ZGODY! 
Dzieki temu ze nici sa na igle mozna latwo "zgubic" wiazanie i koncowke.
Kilkakrotne przeklucie pozwoli takze na trwale umocowanie tego "kolnierzyka" na chwoscie.

NIE ZEZWALAM NA KOPIOWANIE ZAWARTOŚCI MOJEGO BLOGA BEZ MOJEJ ZGODY! 

Docinamy wszelkie nierownosci i chwost gotowy!
 
NIE ZEZWALAM NA KOPIOWANIE ZAWARTOŚCI MOJEGO BLOGA BEZ MOJEJ ZGODY!
Poniewaz przewlekanie przez tunel w woreczku gotowego chwoscika moze byc trudne lub niewygodne polecam  wykonanie drugiego po juz umiejcowieniu lancuszka.


NIE ZEZWALAM NA KOPIOWANIE ZAWARTOŚCI MOJEGO BLOGA BEZ MOJEJ ZGODY!
Bardzo nie lubie niewielkich kawalkow mulin ktore pozostaja po haftowaniu. Szkoda ich wyrzucic, a z drugiej strony jest ich za malo, aby nawijac na bobinki .
Montuje z nich kolorowe chwosty.
Ukladam rownolegle nitki, docinajac w miare jednakowe dlugosci.
Jest to troszke mozolniejsza praca w porownaniu z nawijaniem z pelnej szpulki/motka, ale efekt wart jest zachodu.
Nastepnie przewiazuje w polowie dluga nitka i dalej postepuje podobnie jak z wyzej prezentowanym chwostem.
Mozna go wykorzystac jako brelok lub ozdobe zakladki do ksiazki:)

NIE ZEZWALAM NA KOPIOWANIE ZAWARTOŚCI MOJEGO BLOGA BEZ MOJEJ ZGODY!
Latwe prawda?
Zycze powodzenia przy tworzeniu Waszych chwostow:)

Edit:
Dostosowujac sie do wniosku ABily dolaczam kurs na lancuszek na szydelku znaleziony w sieci.
Sama w szydelkowaniu orlem nie jestem, ale kto wie....  Jesli znajde chwilke moze zrobie to po swojemu.
Poki co zapraszam tu:
 
NIE ZEZWALAM NA KOPIOWANIV ZAWARTOŚCI MOJEGO BLOGA BEZ MOJEJ ZGODY!
WYBACZCIE, ALE TO CO NA CZERWONO TO AKT MOJEJ DESPERACJI.... TO JAK WALKA Z WIATRAKAMI....

12 komentarzy:

  1. FAKTYCZNIE ŁATWE!!:))SUPER TUTEK-DZIĘKUJĘ

    OdpowiedzUsuń
  2. aaale fajny kursik :) no i chwościki śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. kochana, wszystko pięknie tylko ja w życiu nie trzymalam szydelka w rekach, teraz poprosze errate do kursu pt:" jak zrobic szydelkowy lańcuszek":)sam kursik jest swietny, czytelny, no i zdjecia mowia same za siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Doskonały kurs! Z pewnością wykorzystam. Dziękuję :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. ekstra bardzo przydatny :) bardzo dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wielkie dzięki że dzielisz się z nami swoją wiedzą! Na pewno kiedyś zrobię podejście do takiego chwosta:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chwosty dotychczas robiłam nieco inaczej, ale na pewno skorzystam z Twojego kursu - jest bardzo czytelny :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję za kurs! Może i ja się odważę zrobić. A pomysł na wykorzystanie końcówek bardzo mi do gustu przypadł! Też nie lubię jak się coś marnuje :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Tutek świetny !!!
    Chyba sama zacznę robić chwościki, bo do tej pory kupowałam...
    Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze!

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...