piątek, 31 lipca 2009

Przesylka od Jolinki, wyroznienie od Peninii

Wczoraj mialam wyjatkowy dzien:)
Otrzymalam przesylke od Jolinki z jej serduszkiem! Dopisalo mi niebywale szczescie w candy jakie zorganizowala poniewaz chetnych bylo przeszlo setka!

Jestem naocznym swiadkiem, ze prace Jolinki to prawdziwe skarby! Czysciutkie, staranne - dopracowane w kazdym szczegole. Najwazniejsze jednak ze az tryska z tego serduszka pozytywna energia! Bedzie piekna ozdoba pokoiku mojego Synka:)

Bardzo serdecznie dziekuje JOLINKO!! (zdjecie pochodzi z bloga Jolinki:)


Na wyjatkowosc wczorajszego dnia wplynelo rowniez wyroznienie od Peninii.

Jestem bardzo nim wzruszona i serdecznie za nie dziekuje. Jest to rowniez okazja aby podziekowac wszystkim odwiedzajacym mojego bloga za cieple slowa pozostawiane w komentarzach i listach.

Teraz czasami zaluje ze nie zalozylam sobie bloga duzo wczesniej;) Czasami trudno znalezsc wolny czas - ale warto! Poznalam wiele osob z ktorymi dziele swoja pasje do rekodziela:)

Dziekuje za to ze jestescie!

Nominacje naleza sie wszystkim blogom w moich zakladkach, ale jak znam zycie to nikt sobie tego wyroznienia nie "wezmie" sam;0 Postanowilam wiec przyznac kilku osobom(wybranym wlasciwie losowo) z nadzieja, ze przekazujac je dalej "dostarcza" go osobom, ktore i ja chcialabym nagrodzic.

Beda to:

Peninia, Stokrotka, Magalita, Gatto Pazzo, Damurek, Maja71, Janola, Brises, Zielonooka.... i moze na tylu poprzestane:D

Codziennie naplywaja do mnie informacje o przekazywanych saszetkach:) Bardzo mnie to cieszy - mam nadzieje ze w przyszlym tygodniu zapelnie juz galerie wszystkimi wymiankowymi saszetkami i pomyslimy moze o nastepnej wymianie...??? Conajmniej dwa tematy juz mam , ale chcialabym najpierw zakonczyc te zabawe. Pozyjemy zobaczymy;)

Pozdrawiam serdecznie!

środa, 29 lipca 2009

Saszetka dla Luny:)

Przedstawiam saszetke ktora wykonalam dla Luny77 w ramach organizowanej przeze mnie wymiany.
Wlasnie dotarla do nowej wlascicielki i podobno sie spodobala:)
Przygotowujac sie do wymiany napotkalam w internecie na saszetki w stylu wiktorianskim i w tym kierunku zmierzalam przygotowujac te saszetke. Urzekly mnie pudrowe roze w zestawieniu z ecru. Wykorzystalam aide w kolorze antycznej bieli, gipiurowa koronke, muline w kilku odcieniach rozu i zgaszonej zieleni. Zawieszka to satynowa wstazeczka. Klimatu dopelnia oczywiscie rozany zapach:) Zaluje ze nie znalazlam delikatniejszej gipiury - ta w koncowym efekcie wypadla dosyc "ciezko"....



Musze na przyszlosc dolozyc wiecej staran pakujac przesylke. Delikatne papierowe roze nie dotarly do adresatki w nalezytym stanie - nie moge sobie tego wybaczyc.... Przepraszam Luno za to niedopatrzenie:(
Na koniec taka reflekcja na temat poszukiwan wypelnienia do saszetki. Przyznam ze nie bylo mi latwo znalezsc fajny zapach. Bardzo czesto natrafialam na mydlane - podobne do siebie "niewiadomoco";) Postawilam na rozane kadzidelko ze sprawdzonego miejsca i mam nadzieje ze sie podoba:)
Poczatkowo mialam zamiar wykorzystac macierzanke, ktora rosnie w ogrodzie przy domu gdzie mieszkam. Zebralam okazale, kwitnace galazki. Starannie ususzylam i dopiero po ususzeniu okazalo sie, ze to nie taka sama macierzanka jak na lakach w Polsce:( Stracila calkowiecie zapach na rzecz zapachu zwyklego sianka....
Dla tych co maja dostep do macierzanki apeluje, aby sobie jej ususzone galazki wkladali do szafy z posciela - cudnie pachnie latem caly rok!

wtorek, 28 lipca 2009

Przesylka od Jeniulki

Juz kilka dni temu otrzymalam przesylke od Jeniulki:)
Jeniulka wykonala dla mnie saszetke rozana w ramach wymianki jaka zorganizowalam.
Do pieknie wyszytej saszetki dolaczone byly pyszne wafelki czekoladowe i kawa - mialam wspanialy deser!
Saszetka ma ciekawy hafcik z motylkiem z jednej strony

oraz wzruszajacy monogram z drugiej:

Pachnie delikanie platkami roz.... Oczywiscie bardzo serdecznie dziekuje Jeniulce za to cudenko!
Saszetka ktora ja wykonalam w ramach wymiany jest w drodze i juz troszke sie niepokoje, bo nie mam jeszcze o niej wiesci... Moze juz niedlugo?
Do tej pory udalo mi sie zgromadzic zdjecia 3 saszetek. To niewiele, ale postanowilam juz umiescic je w galerii, ktora przygotowalam dla tej wymianki. Zapraszam do odwiedzin:)
Ponawiam swoja prosbe o przesylanie zdjec otrzymanych saszetek!
Jednoczesnie przypominam ze koniec lipca juz tuz tuz! Czas wiec aby saszetki zaczely docierac do adresatek!

poniedziałek, 27 lipca 2009

Igielniki dwa...

Zapewne nie zdziwi Was fakt, ze kolejne igielniki zaprezentowane na moim blogu beda haftowane i beda to biscornu;) Mam ich jeszcze kilka do pokazania, ale musze przyznac ze powoli mi przechodzi;) hihihihi
Tym razem do wyszywania wybralam nici w kolorze lazurowym - tak zeby bylo wakacyjnie! Niestety na zdjeciach kolorki troszke przeklamane.... A tak sie staralam!
Igielniki maja po dwa rozne hafciki. Oto mniejszy:


Ten ponizej wyszedl calkiem spory - to wlasciwie poducha na igly;)

Za rozmiar odpowiedzialny jest ten wzorek. A robil takie niewinne wrazenie;)


wtorek, 21 lipca 2009

Wymiana woreczkow u Madlinki:)

Madlinka oglosila WYMIANE WORECZKOW. Bardzo ciekawy pomysl na wymianke - ja sie juz zglosilam i serdecznie zapraszam zainteresowanych do zapoznania sie ze szczegolami:)

Przy okazji wspomne o wymianie saszetek organizowanej przeze mnie.
Jestem juz szczesliwa posiadaczka rozanej saszetki od Jeniulki - pokaze ja niedlugo;)
Saszetka ktora wykonalam dla mojej partnerki tez jest juz w drodze - mam nadzieje ze wszyscy uczestnicy zabawy dotrzymaja terminu i do 31 lipca wysla saszetki:) Specjalne miejsce na Flikr'ze juz czeka, aby stworzyc tam galerie saszetek:)

Na moim blogu wieje pustkami, ale moze juz w przyszlym tygodniu sie to zmieni. Bede miec kilka dni wolnego to moze i na blogowanie bedzie czas:)
Pozdrawiam!

wtorek, 7 lipca 2009

Dla Janoli:)

Nie ma co narzekac na poczte:) Przesyleczka nadana w piatek jest juz u odbiorcy! A podobno nad Atlantykiem teraz turbulencje, burze i w ogole strach latac;)
Do rzeczy jednak. Przesyleczka trafila do Janoli. Wygralam kiedys u niej wspaniale cukiereczki i zapragnelam sie zrewanzowac:) Troche to trwalo, ale zadanie nie bylo latwe! Koniecznie zajrzyjcie do jej bloga. Czym mozna zaskoczyc taka zdolniache?

Oprawilam dla niej malutki pamietniczek, do tego jest okolicznosciowa kartka oraz lawendowa saszetka. Zdjecie pochodzi z bloga obdarowanej - znowu zapomnialam samej pstryknac!


piątek, 3 lipca 2009

"Podajdalejki" dla Jaspisowej

Malgosia - Jaspisowa zglosila sie do mojej zabawy "Podaj dalej" jako pierwsza. Jako pierwsza tez otrzymala przesylke z fantami jakie dla niej wykonalam.
Zdjecia pochodza z bloga obdarowanej:)
Filcowa saszetka lawendowa:
Brelok z truskawami:


Zapytalam Malgosie czy chce sprecyzowac prezent jaki chcialaby ode mnie otrzymac. W odpowiedzi otrzymalam wskazowke, ze moglaby to byc poszewka. Hmmm i zaczely sie schody;)
Najpierw wyhaftowalam monogram, pozniej szukalam odpowiedniego materialu, a pozniej na pozyczonej od szwagierki maszynie do szycia sklecilam zamowiona poszewke....
Wczoraj nadalam jeszcze dwie przesylki z zaleglosciami. Mam nadzieje ze szybko dotra do adresatek! Niestety nie sa to jeszcze wszystkie zaleglosci, dlatego prosze o jeszcze troche cierpliwosci osoby, ktore oczekuja ode mnie paczuszki:)
Bardzo dziekuje za mile slowa jakie mi zostawiacie w komentarzach!
Pozdrawiam!

środa, 1 lipca 2009

Biscornu - znowu...

To juz prawie terror z mojej strony. Tak mi sie spodobalo robienie takich haftowanych igielnikow, ze nie moge przestac;) Ten dzis prezentowany napewno nie jest ostatni!
Dobrze ze mam biscornu od Agnieszki poniewaz jakos te, ktore ja robie nie moga dlugo zagrzac miejsca u mnie:) Mam nadzieje ze ciesza oko nowych wlascicieli. Ten tez niedlugo poleci w swiat.


LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...