W odpowiedzi na wyzwanie # 6 pt"Folklor - sztuka naiwna" powstał woreczek.
Gdyby nie filcowe kwiatki na pierwszy rzut oka wyglądałby jak worek na... ziemniaki! Różni się jednak rozmiarem ;) "Ogłady" nadaje mu tez materiał w krateczkę przy ściągaczu:)
W sesji fotograficznej towarzyszyła mu moja batystowa, haftowana w motywy ludowe bluzeczka. Mój Mąż bardzo jej nie lubi... Ja natomiast mam do niej ogromny sentyment. Bardzo dobrze mi się ja nosi w lecie do dżinsów i lekkich sandałów. Jednak najważniejszym powodem dla której ją lubię jest fakt ze bardzo mi przypomina bluzeczkę od stroju ludowego, w którym sypałam kwiatki podczas Oktawy Bożego Ciała jako mała dziewczynka. Nie muszę chyba dodawać, ze strój był prawie w całości wykonany przez moja mamę. Stroje dla mnie i moich sióstr to temat na odrębny post. Marzy mi się podczas kolejnej wizyty u rodziców szperanie na strychu m.in za tymi strojami..... oraz porządne obfotografowanie tych skarbów!
Poniżej zdjęcie, które było inspiracją w wyzwaniu opracowanym przez Tukare.
Pomysl swietny i wykonanie super. Bardzo mi sie podobaja twoje pomysly. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny woreczek, bluzeczka też, zdolna rodzinka :)
OdpowiedzUsuńto moje klimaty, uwielbiam kolory - pozdrawiam, ewa
OdpowiedzUsuńŚliczny woreczek...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie potraktowany temat wyzwania! Ja moje w pocie czoła wykańczam, nie wiem czy zdążę do jutra. A bluzka przepiękna, nie rozumiem jak może się nie podobać :)
OdpowiedzUsuńPiękny woreczek, bardzo oryginalny :) A bluzeczka cudo :)
OdpowiedzUsuńPiękny woreczek i misternie wykonany !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Aga
Bardzo ładny woreczek, idealny na folklorową biżuterię. Motyw filcowych kwiatuszków bardzo pomysłowy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Bardzo ciekawy pomysł i jeszcze ciekawsze wykonanie:)
OdpowiedzUsuńKolorowo i wesolo u ciebie .Dziekujemy za udzial w wyzwaniu.
OdpowiedzUsuńBardzo śliczny ten woreczek, fajnie koresponduje z bluzeczką
OdpowiedzUsuńBardzo urokliwy jest ten woreczek :).
OdpowiedzUsuńTez sypalam kwiatki ,bardzo to lubilam :)
OdpowiedzUsuńWymyslilas z tymi ziemniakami hihi
Woreczek bardzo udany :)
Poz.Dana
Świetnie poradziłaś sobie z tematem! i jak zwykle pięknie potrafisz wyeksponować swoją pracę.
OdpowiedzUsuńWoreczek baardzo mi sie podoba, zwlaszcza polaczenie takich tkanin.
OdpowiedzUsuńI fajny pomysl z czerwona krateczka na gorze.
Serdecznie pozdrawiam
Hmmm to ja chyba już znam zastosowanie sznurka;)
OdpowiedzUsuńPiękne letnie kolorki i misterne wykonanie:)
Ściskam Cię Oleńko
Super Ci wyszedł ten woreczek!!! Idealnie trafiłaś w temat :) Buziaki :*
OdpowiedzUsuń