Jakis czas temu obiecalam pochwalic sie gumowcami - krowkami mojego dziecka.
Zdjecie dedykowane jest pewnej ZIELONEJ;) oraz wszystkim wielbicielom krowek:D
Ostatnio dopadla moją rodzinkę jakas choroba(grypo- angina) , ktora po kolei skutecznie utrudniala nam życie. Jesli chodzi o mnie to szczegolnie pilnowala, aby wena przypadkiem się do mnie nie zbliżala...
W związku z tym powstalo dużo zaleglosci, z ktorymi powoli walczę i napewno efektami w niedlugim czasie sie pochwalę. Przede wszystkim koncze duży (jak dla mnie) projekt na sobotni Baby Shower i zakladki na wymianę. Mam nadzieję, ze zdążę ze wszystkim... Jak na zlosc w pracy zawodowej tez nawal: Coż zostają jeszcze nocki;)
Dla wszystkich odwiedzających mojego bloga mam informacje:)
Już niedlugo niespodzianka - bądzcie czujni!
Zdrowia życzę :) - moja choroba tej zimy ciągnęła się miesiąc...
OdpowiedzUsuńA gumowce są obłędne - gdyby nie wiek, to bym takie zaraz miała :P :P :P
http://anek73.blox.pl
Zycze zdrowia Alex! :*
OdpowiedzUsuńMy chyba juz z tego wychodzimy,choc boje saie cokolwiek na glos powiedziec,wiec ciiii
Gumiaki sa zabojcze,no bomba poprostu!Chyba chodzilabym w nich na okraglo,haha :-)
boskie te gumiaki hihi
OdpowiedzUsuńzdrówka życze i łacze sie my tez zasmarkani:(
Obłędne te gumiaczki Olu;)
OdpowiedzUsuńŻyczę jak najszybszego powrotu do zdrówka:*
Powrotu do zdrowia życzę.
OdpowiedzUsuńGumowce obłędne :)
Bardzo serdecznie dziekuje za zyczenia zdrowia! Zycze Wam tego samego i stawiam.....rosol;)
OdpowiedzUsuńNo zajebiaste gumowce :D :D Chyba musisz dać mi namiary gdzie takie kupić ;P
OdpowiedzUsuńBoskie ;*