:D

Poniedzialkowy poranek rozpoczal sie dla mnie bardzo milo:) Podczas szybkiej "blogowki" przy kawie dowiedzialam sie ze poszczescilo mi sie w candy u Inno i ten oto krolis jest juz moj!
Bardzo dziekuje Inno!
Oczywiscie zapraszam Was serdecznie do odwiedzin bloga "Kobiecy duch innosci".

Moje skarby...

Przygotowania swiateczne w tym roku rozpoczelam od odswiezenia szydelkowych serwetek i sniezynek.
Prezentowane dzis prace zostale w 100 % wykonane przez moja Kochana Mame:)
Na poczatek najnowsze prezenty.
Pierwszy to frywolitkowa serweta o ktora porosilam Mame, aby wykonala ja dla mnie na przyszla Wielkanoc. Mama jest jednak takim pracusiem, ze uwinela sie z jej wykonaniem natychmiastowo i serweta bedzie ozdoba juz na najblizsze swieta!


Sniezynka i serducho napewno zawisna na tegorocznej choince:

Malutka serwetka - sniezynka. Zastanawiam sie nad wykorzystaniem jej jako ozdoby drzwi lub okna:

Kwadratowa szydelkowa serweta z wypuklymi kwiatuszkami:

Na koniec sniezynki ktore juz na blogu prezentowalam, ale nie moglam sie oprzec aby ich nie pokazac jeszcze raz. Swiezo uprane i "wykrochmalone". Suszylam je rozciagniete na szpilkach. Teraz szczelnie zamkniete czekaja na Boze Narodzenie:)

Losowanie:)

Bardzo serdecznie dziekuje za tak liczne zainteresowanie moimi cukiereczkami a za wzystkie zyczenia:)!
Ciesze sie z przy okazji tej zabawy poznalam sporo nowych, interesujacych blogow, ale przede wszystkim milo bylo przeczytac jakie sa Wasze marzenia! Swiateczne zyczenia dla Was beda bardziej sprecyzowane!
Moje prosby sa bardzo podobne... Rowniez chcialabym prosic Mikolaja o zdrowie dla bliskich i siebie oraz o takie przyziemne przyjemnosci jak na przyklad nowe stemple czy przyzwoity kacik do przechowywania przydasiow. Mam rowniez takie bardziej nierealne... Na przyklad przeniesc sie w czasie w przeszlosc bogadsza o obecne doswiadczenia... Ktoz takich nierealnych nie ma;)

Dzis podczas porannej herbatki pod czujnym nadzorem Wrzaskunka nastapilo losowanie:

Glowna pula nagrod w moim candy przypadla dla kobietki o nicku:

Juz po ogloszeniu komunikatu o candy postanowilam, ze jesli zdaze to przygotuje nagrode pocieszenia. Zdazylam i dlatego wylosowalam jeszcze jedna osobe. Jest to:

A oto nagroda pocieszenia. Malutkie biscornu ze sniezynka. Ozdobione irysowymi koralikami. Moze sluzyc jako ozdoba swiateczna oraz jako igielnik:)

Bardzo prosze wylosowane osoby o przeslanie adresow. Kontakt: alexls@op.pl

W poprzednim poscie obiecalam pochwalic sie prezencikami od Mamy. Zdjecia juz mam - jak tylko dopcham sie jeszcze dzis do komputera;)Malzonek kupil sobie wczoraj nowa gre.....

Biedroneczki sa w kropeczki...

Nie ma u mnie jeszcze wielkich przygotowan swiatecznych, ale oto jeden z prezencikow dla pewnej Pani. Napewno tu nie zaglada wiec moge pokazac:) Wzorek pochodzi z tej stronki: KLIK
Swieta zblizaja sie coraz wiekszymi krokami. Powolutku piore/krochmale szydelkowe sniezynki i serwety, ktore dostalam od mojej Mamy. Probowalam sama zrobic sniezynke, ale dysproporcja szydelka w stosunku do nici sprawily ze nie nadaja sie do pokazania;) Musze jeszcze troche pocwiczyc. Jesli przez weekend pogoda dopisze to sprobuje pochwalic sie moimi skarbami od Mamy:) Zdjecie biscorniaczka tez zrobione przy szarudze...

Dzis ostatni dzien zapisow do mojego candy!! Zapraszam tutaj:)

"Bezsenność"

Moja praca na wyzwanie Craftowa pt "Bezsennosc". Koniecznie odwiedzcie Craftowo, aby zobaczyc wszystkie zgloszone prace!

ATC z wymiany jesiennej

W piatek otrzymalam przesylke z ATC od Anek73. Zorganizowala ona jesienna wymiane ATC za co serdecznie jej dziekuje! Za piekna kartke z Klodzka i kolorowe kwiatuszki rowniez!
Dziekuje bardzo autorkom wszystkich otrzymanych Ateciakow. Kobietki kawal dobrej roboty!!!

Oto ATC i ich Autorzy: "Deszczowa piosenka" - od lewej: Brises, Trzpiot, Ewa Nowaczyk
"Czar jesieni". Autorzy:Ona i ja, Anek73, Ewa Nowaczyk.

"Witaj szkolo". Autorzy: Ona i ja, Madlinka i....;) Ewa Nowaczyk. Tak, tak - w losowaniu przypadly mi az 3 karteczki jej autorstwa.

Znalazlam nieslychanie apetyczne cukiereczki! U Lavande wspaniale vintage skarby do wylosowania!

Przypominam ze do 21 listopada mozna wziasc udzial w candy zorganizowanym przeze mnie. Zapisy w poprzednim poscie - zapraszam:)

To juz rok...

To juz rok, a nawet rok z malym kawalkiem.
28 pazdziernika moj blog obchodzil pierwsze urodziny.
Okazji do swietowania znalazloby sie jeszcze kilka.
Najwazniejszym jest jednak fakt, ze odwiedza mnie w tym moim internetowym kaciku wiele osob z pasja i to wlasnie dla nich oglaszam candy.
Czas trwania nie bedzie dlugi poniewac chcialabym, aby przesylka dotarla jeszcze przed swietami.
Jest kilka osob, ktore zwierzyly mi sie z checi sprobowania swoich sil z haftem. Zainspirowalo mnie to przy wyborze cukiereczkow.
Beda to muliny i kordonki DMC, po 6 kawaleczkow bialej i kremowej kanwy o najwyzszym standardzie. Kolejne cukiereczki to kolorowe, roznoksztaltne guziczki, swiateczne wstazki i kwiatki. Ostatni cukierek to moje biscornu;)

Bardzo mi sie spodobalo na sasiednich blogach, aby kryterium udzialu w candy bylo napisanie kilku slow o sobie!
Warunkiem wziecia udzialu w moim candy jest:

1. Posiadanie bloga lub galerii w interecie, gdzie przedstawiacie swoje prace
2. Odpowiedz w komentarzu pod tym postem na pytanie o Wasze marzenia. Zapisy do 21 listopada.

"O co poprosilibyscie prawdziwego Swietego Mikolaja??"

3. Jesli macie na to czas i ochote to prosze o wzmianke o cukiereczkach na swoim blogu - nie jest to rygorystyczny wymog, ale przy okazji candy mozna poznac nowe osoby i reklama napewno w tym pomaga;)

ZAPRASZAM SERDECZNIE!

Wymiana w HoA "Coś małego"

Z przyjemnoscia wzielam udzial w wymianie organizowanej przez House of Art. Radosc byla tym wieksza ze moja partnerka zostala Cynka.
Wymienialysmy sie futeralami na okulary przeciwsloneczne.
Oto co otrzymalam:)

Moim okularom jest tam przytulnie i bezpiecznie!

Ponizej etui dla Cynki. Po wiecej zdjec zapraszam do posta na" Cynkowym poletku":)

Przy okazji pracy nad etui zrodzil sie pomysl na najmniejsze biscornu jakie potrafie zrobic.... Nie wiem czy daloby sie mniejsze, ale przy kanwie 14 szerokosc boku to 15 kwadracikow. Moze przy drobniejszej kanwie wyszloby cos mniejszego .... Pewnie kiedys jeszcze sprobuje;) Takie malenstwo moze sluzyc jako breloczek lub zawieszka do komorki:

Przy okazji wymienilysmy Jesienne ATC:) Pierwsze jest od Cynki - zreszta tak 100 - procentowo Cynkowe, ze nie trzeba przedstawiac!

A tu moje:

CHCIALABYM ZLOZYC SERDECZNE PODZIEKOWANIA DLA CYNKI I EKIPY HOA ZA MOZLIWOSC UDZIALU W TEJ SYMPATYCZNEJ WYMIANIE:)!

To nie koniec atrakcji na dzis. Wczoraj po raz kolejny zostalam wyrozniona.

Janola przyznala mi kolezenskie wyroznienie! Olenko dziekuje bardzo! To dla mnie zaszczyt!

Igielnik i wyroznienie:D

Wzorek na ponizsze biscornu chodzil za mna juz od dawna. Na wykorzystanie tego romantycznego wzorku nadarzyla sie okazja, gdy pewna bardzo mila osobka poprosila mnie o biscornu z rozyczka:) Nie potrafie powiedziec kto zaprojektowal ten wzor. Znalazlam go w kilku miejscach w sieci niestety bez linku do autora - moze sie ujawni przy okazji;)??
Wzorek okazal sie dla mnie trudny. Wprawdzie nie ma tu skomplikowanej gamy kolorow, ale jak sie haftuje tak jak ja w biegu , to nie trudno o pomylke. Tym sposobem po haftowaniu zamowionego biscornu pozostala mi jedna strona z "kiksem" oraz muliny, ktore nie mogly sie przeciez zmarnowac. Konczylam to biscornu z mysla ze pozostanie u mnie - przeciez nie wypuszcze w swiat biscornu z pomylka!
Nadarzyla sie jednak okazja, ze ktos niespodziewanie wracal do mojego rodzinnego miasta i na szybko chcialam przygotowac mala niespodzianke dla mojej mamy. Pomyslalam ze Rodzicielka wybaczy mi te zmylke i przeslamam tego bubla;) Wprawne oko obserwatorow napewno szybko wylapie, gdzie jest blad hahahaha, ale moja mama dzielnie przemilczala fakt bledu i cieszy sie tym drobiazgiem ode mnie. Niedawno to ja otrzymalam od Niej kilka recznie wykonanych swiatecznych przedmiotow - napewno sie pochwale!
Tymaczem zapraszam do wylapania tego mojego "bledu":

Spotkal mnie wczoraj niemaly zaszczyt. Artdeco przyznala mi wyroznienie, promujace moj blog w sieci. To bardzo mile ze sa ludzie ktorzy, uwazaja ze warto zagladac na mojego bloga:) To bardzo dopingujace, ale i zobowiazujace!
Ponizsze wyroznienie juz mialam przyjemnosc przekazac dalej, ale postaram sie jednak kogos wybrac i wieczorem przekaze choc jednej osobie do ktorej warto zagladnac. Niech bedzie jeszcze komus tak radosnie i przyjemnie jak mi teraz:)

Uwaga! Nie chce odsylac nominacji do wszystkich blogow z moich list po prawej. Wyroznienie po zastanowieniu przekazuje blogerce o interesujacym nicku : Marchewka Dracoolina.

Blog tej osobki bardzo mlody, ale juz zapowiada sie ciekawie. Zajrzyjcie koniecznie!

Pozdrawiam serdecznie!

Taki sobie ATCiaczek

Poczatkom mojego blogowania towarzyszyl udzial w wyzwaniach, szczegolnie tych rzucanych na blogu Polki scrapuja. Zaniedbalam sie nieco w tej materii i postanowilam to zmienic;) Wprawdzie nie zdazylam wykonac pracy w terminie, ale temat byl na tyle ciekawy, ze postanowilam wykonac ATC pt "Moje imie". Tak sie sklada ze planowalam wykonanie ATC dla mojej imienniczki scrapujacej i tak oto powstaly 2 prawie identyczne (jedno tradycyjnie pozostaje dla mnie;)
Dwa pierwsze zdjecia dolaczylam pozniej - trzecie jest wykonane "na goraco" do sztucznego swiatla - jest roznica?? Mam nadzieje ze choc troche widac ze baza jest czekoladaowa, a nie czarna....

Przy okazji tego posta musze wyrazic podziw jaki zywie dla wszystkich scrapujacych mam wszedobylskich dzieci. Moj Synek jest mistrzem w przeszkadzaniu podczas moich wszelakich prob zabrania sie do scrapowania! ATC malenkie, a do ich wykonania potrzebowalam tyle czasu co pewnie inna osoba caly album by zrobila;) Do ciecia najlepsze sa mamy nozyczki i koniecznie ladne papiery, a nie jakies scinki, ktorymi probowalam "oszukac" niszczyciela.
Do tej pory moglam sobie spokojnie postawic choc kilka krzyzykow w jego towarzystwie, ale i za igle juz zaczal sie chwytac - zebym tylko na sekunde spuscila oko z niego i igly hihihihi.
Mam nadzieje ze szybko mi wyrosnie z tego" przeszkadzania;)"

Cukierki

Napewno pisalam Wam juz ze jestem szczesciara;) Dzis po raz kolejny bede Was przekonywac do tego, ze warto brac udzial w blogowych zabawach:)
Oto cukiereczki od Flory!!! Niesamowity wianuszek, gwiazdka "prosto z lesnego nieba";), serwetki do decupagu oraz wisor podkreslajacy zielen moich oczu. Prezenty sa wspaniale! Dziekuje bardzo FLORO!!!

Majac nadzieje ze nie wyczerpalam jeszcze swojego limitu szczescia w blogosferze, zapisalam sie na kolejne cukiereczki!

Tajemnicze candy u Malowanego Imbryczka - zapisy do 25 listopada.

Jesienna wymiana ATC i ... igielnik;)

Przedstawiam dzis ATC, ktore wykonalam w ramach wymiany jesiennej zorganizowanej przez Anek73. Wprawdzie przebyly dopiero polowe drogi, bo Ania jeszcze ich nie rozeslala, ale postanowilam ze juz sie nimi pochwale:)
Wszystkie ATC powstaly w duzej mierze z wykorzystaniem materialow z "odzysku".
"CZAR JESIENI" - baza ATC pomalowana czerwona farba akrylowa. Owoce z serwetki, podkreslone szklanymi koralikami:

"WITAJ SZKOLO". Ten temat od razu skojarzyl mi sie z nowiutkim zeszytem i recznie kreslonymi marginesami. ATC wyszlo bardzo skromniutkie:

"DESZCZOWA PIOSENKA" - tu wykorzystalam resztki filcu, diamentowy pylek (ktorego nie uchwycilam na zdjeciu) oraz konfetti w ksztalcie nutek. Gdy powstawaly zupelnie przypadkowo przegladalismy na komputerze kawalki programu "Mam talent", gdzie sobie jeden z uczestnikow wlasnie te piosenke wykonywal hihihi.

A na koniec biscornu - juz obiecywalam ze mi mi przechodzi.... a tu nic z tego! Moze juz nie tak czesto bo czasu malo, ale nadal siadam do krzyzykow i wlasnie powstaje nastepne (w baaaardzo slimaczym tempie).

To biscornu wlasciwie powstalo szybko i juz jakis czas temu za sprawa pewnej Pani o nicku INNO. Pokazala ona na swoim blogu biscornu o takim wzorze, a ja natychmiast"rozchorowalam" sie na ten wzorek. Napisalam do Inno o tym schorzeniu, a ta sympatyczna kobietka przyslala mi lekarstwo (wraz z innymi cudnymi wzorkami) lotem blyskawicy! Dziekuje Ci bardzo!

Jakosc zdjecia zostawia wiele do zyczenia, ale przy tej pogodzie nawet w srodku dnia trudno o fajne swiatlo....

A! Wyjatkowe candy u Peninii! Ja juz sobie stoje w kolejce:)

Zapraszam rowniez do nowootwartego sklepu z rekodzielem: "Srebrny gaj"

Z okazji jego powstania do wygrania cukiereczki. Szczegoly tutaj:)

Jesienne zabawy i wyróżnienia:)

Z moich dzieciecych lat bardzo milo wspominam jesienne spacery, podczas ktorych gromadzilam kolorowe liscie, kasztany i zoledzie (o zbieraniu grzybow to juz nawet nie wspomne, bo sie za bardzo wzrusze...). Powstawaly z nich pozniej postacie i dekoracje.
Cale wieki nie mialam sposobnosci, aby zrobic ludzika z jesiennych owocow.
Po jednym ze spacerow do parku z Synkiem powstala cala rodzinka - nawet z kotem;)
W moim sasiedztwie nie udalo mi sie namierzyc kasztanow:( Musialam zadowolic sie zoledziami, ktore wcale takie latwe do "wspolpracy" nie sa - trzeba bylo uzyc solinego szpikulca, aby wydrazyc dziurki na patyczki!

W ciagu ostatnich dni ponownie zostalam obdarowana sympatycznymi wyroznieniami:)
Jaspisowa wreczyla mi wyroznienie "Kobietki - Kobietkom". Bardzo serdecznie dziekuje!



Jusine_mala wreczyla mi jednoczesnie oba ponizsze wyroznienia! Dziekuje bardzo!

Wszytkie trzy wyroznienia tradycyjnie odwzajemniam nadawcom - czyli Malgosi i Justynce oraz przekazuje dalej Madlince:)