Przygotowania swiateczne w tym roku rozpoczelam od odswiezenia szydelkowych serwetek i sniezynek.
Prezentowane dzis prace zostale w 100 % wykonane przez moja Kochana Mame:)
Na poczatek najnowsze prezenty.
Pierwszy to frywolitkowa serweta o ktora porosilam Mame, aby wykonala ja dla mnie na przyszla Wielkanoc. Mama jest jednak takim pracusiem, ze uwinela sie z jej wykonaniem natychmiastowo i serweta bedzie ozdoba juz na najblizsze swieta!
Sniezynka i serducho napewno zawisna na tegorocznej choince:
Malutka serwetka - sniezynka. Zastanawiam sie nad wykorzystaniem jej jako ozdoby drzwi lub okna:
Ale cuda Oleńko,najbardziej podoba mi się ta śnieżynka i to serduszko,śliczności po prostu:)
OdpowiedzUsuńcudne, cudne, cudne!!!!:)
OdpowiedzUsuńREEEEWELAAACJA!!!!! Przepiękne , cudowne , ehhh zazdreoszczę Ci takich skarbów, a Twojej mamie zazdroszczę zdolnych łapek .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Przepiękne frywolitki. Ta technika jest mi obca, więc tym bardziej podziwiam takie cudeńka. Serduszko i gwiazdeczki szydełkowe też sa bardzo eleganckie.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię szydełkować i wiem też, ile przy tym pracy!... Tak sobie myślę, że szydełkując Twoja mama na pewno myślała o Tobie i Twojej rodzince - tylko pomyśleć, ile godzin ciepłych myśli splątało się w tych koronkach wraz z kordonkiem :)
OdpowiedzUsuńFrywolitek robić nie umiem, a szkoda, bo frywolitkowe ozdoby wyglądają tak delikatnie... Te wykonane przez Twoją mamę są przepiękne - a ta serwetka z wypukłymi kwiatuszkami to już w ogóle cudeńko!
Dziękuję Ci serdecznie za maila z namiarami na wzór z różyczkami. A przede wszystkim za tyle ciepłych słów! Ja również cieszę się, że trafiłam na Twój blog :)
Z serdecznym pozdrowieniami, M.
Ależ piękne! Twoja Mama ma złote ręce-wielkie ukłony dla Niej! Serdecznie pozdrawiam,Maja
OdpowiedzUsuńnie ma co Twoja mama, to mistrzyni szydełka :), wszystko jest piękne :)
OdpowiedzUsuńJuż się nie mogę doczekać, kiedy listonosz u mnie zawita.
OdpowiedzUsuńTwoja mama to zdolna bestia jest :) Chciałabym potrafić takie cuda tworzyć....
Oleńko, gratuluje tak zdolnej mamy:) One mnie na zdjęciach zachwycają a co dopiero kiedy je dotykasz:) To musi być niesamowite! Są przepiękne!!!
OdpowiedzUsuńCudowne!
OdpowiedzUsuń