Sa to cudenka wykonane przez moja Kochana Mame.
Zamarzyly mi sie biale kurki zrobione na szydelku.... Oto one!
Biale kurki sa trzy - jedna frywolitkowa i dwie (blizniaczki;) szydelkowe:
Frywolitkowe sukieneczki na jajka pieknie sie komponuja z takimi kurkami. Ponizej tylko czesc - blizej swiat napewno pokaze reszte:
Biale kurki maja "starsze kolezanki" z kolorowej welny. Sa one oczywiscie autorstwa mojej Mamy. Zrobila je dla mnie w ubieglym roku i to wlasnie one staly sie inspiracja do poszerzenia wielkanocnej "hodowli";)
Bardzo serdecznie Mamo dziekuje!
Razem z kurkami przylecialy do mnie rowniez wierzbowe kotki. Ich hodowla zajmuje sie z kolei moj Tato. Zreszta nie tylko hodowla. Potrafi on z wierzbowych galazek wykonac rozne ozdoby. Probke jego mozliwosci napewno niedlugo przedstwie!
Wiecznie pochmurne niebo ostatnimi czasy nie ulatwia fotografowania. Zapraszam tu, aby zobaczyc moje zmagania z aparatem.Napewno ten bukiecik wierzbowy jeszcze nie raz wezme "pod obiektyw". Tymbardziej ze ochoczo wypuszcza korzonki i bede chciala zasadzic te roslinki gdzies w poblizu, aby cieszyc sie ich obecnoscia nieco dluzej!
Speciale e meravigliose le galine!!!!!!!!!!!!suzana
OdpowiedzUsuńSpeciale e meravigliose le galine!!!!!!!!!!!!suzana
OdpowiedzUsuńKurki są cudne, zwłaszcza ta frywolitkowa... masz uzdolnioną mamę:)
OdpowiedzUsuńcudo
OdpowiedzUsuńSliczne kurki. Pozwolisz ,że się nimi zainspiruję?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Urocze ptactwo:)
OdpowiedzUsuńjeju, jakie eleganckie kurki! Strasznie mi się podoba ta dropiata, ale te białe wymarzone do koszyczka ze święconką- bialutkie jak po kąpieli i w wykrochmalonych sukienkach:-) Twoja Mama jest genialna, a nei wątpię, że Tata również:-) Szkoda, że nie umiem takich wyszydełkować...:-(
OdpowiedzUsuńCudne kurki:)
OdpowiedzUsuńA te sukieneczki na jajka są po prostu boskie!
Ściskam!
:-0
OdpowiedzUsuńChylę czoło - wspaniałe prace! No już ta kurka z frywolitkowym ogonem... cudo. Ależ zrobiłaś nastrój świąteczny,a ja nawet nie pomyślałam jeszcze o dekoracjach
Pozdrawiam
Janola
Naprawde nigdzie nie widzialam jeszcze tak ladnych kurek jak te, ktore nam pokazalas! Cudowne!
OdpowiedzUsuńŚliczne kurki, brawa dla Mamy za talent i wykonanie.
OdpowiedzUsuńśliczne kureczki :)
OdpowiedzUsuńJuż kiedyś pisałam Ci, że masz uzdolnioną mamę, dlatego jeszcze raz to powtarzam. Frywolitki zawsze mi się podobały, ale to jest jest dla mnie chyba nie do nauczenia się :). Piękności pokazałaś, wielki ukłon dla Twojej mamy!
OdpowiedzUsuńBoże, jakie śliczne! Frywolitki podziwiam zawsze, a te są wyjątkowo piękne!
OdpowiedzUsuńno powtórze się chyba - zazdroszczę Co po cichutku takiej zdolnej Mamy :))
OdpowiedzUsuńA moje takie różne, to są na ukończeniu i z wolna, z wolna... :P
Ściskam!
Urocze Kurki!!!:)Zdolna mama, zdolna córka:))
OdpowiedzUsuńAle cudowne kurki i ubranka na jajka :) Normalnie jestem pod wrażeniem :)Zdolna ta Twoja Mama! :) Nie tylko cudowności Twojej Zdolnej Mamy ale całego bloga :) - dodam do ulubionych :) A wspaniałe kurki wieczorem pokaże mojej Mamusi i postaram się Ją namówić na takową kurę :) O ile nie masz nic przeciwko małemu liftowi? :P Na razie moja mama zabawia się w króliczki a'la Tildy na drutach :) Jak skończy to zaprezentuję Jej twórczość. A tymczasem pozdrawiam i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńo jakie śliczne kurki i te jajeczka :), strasznie mi się podoba wszystko co szydełkowe, a tu takie cuda :).
OdpowiedzUsuńAleż one są cudowne! Zdolne rączki ma Twoja Mamusia - już wiem po kim talent:)
OdpowiedzUsuńBrawa dla Mamy... Prace śliczne.
OdpowiedzUsuńPodziwiam te frywolitki. Dla mnie to czarna magia...
Buziaki...
Śliczne są te kurki w ogóle wszystkie prace masz cuuudne.Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedzanie mojego bloga :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne kureczki. Szczególnie te z wykończeniami frywolitkowymi. Są niesamowite :)
OdpowiedzUsuńZapraszam po odbiór wyróżnienia.
OdpowiedzUsuńŚliczne kurki :) Niestety nie umiem szydełkować, ale tak bardzo zauroczyły mnie Twoje kokoszki, że postaram się uszyć chociaż z materiału
OdpowiedzUsuńŚliczne kurki robi Twoja Mama.
OdpowiedzUsuńkurki przecudne,zwłaszcza te białe...a te frywolitkowe kubraczki na jajka...super:)
OdpowiedzUsuń