W dzisiejszym poscie pragne sie pochwalic wspanialym prezentem jaki otrzymalam od Eli prowadzacej blog pt." Moj caly swiat"!
Ela to osobka o ogromym sercu, preznie wspierajaca "Marzycielska poczte" oraz "Pocztowy podarek".
Obok codziennych obowiazkow zwiazanych z praca i studiami znajduje czas na tworzenie pieknych prac.
Osobiscie upatrzylam sobie koszyczki na pieczywo, ktore od dawna mi sie podobaja.
Ela poznawszy moja slabosc obdarowala mnie nie tylko koszyczkiem, ale rowniez zestawem podkladek do kompletu.
Pozwolilam sobie je zaprezentowac na "piknikowym" obrusie, ktory samodzielnie obszylam. Tak! Nareszcie udalo mi sie zmobilizowac do szycia, a efekty niebawem ujawnie;)
Tymczasem, komplecik od Eli podczas drugiego sniadanka z moim synkiem:)
Eluniu! Bardzo serdecznie dziekuje za piekny prezent!
Wlasnie minal dluzszy, swiateczny weekend. Z okazji amerykanskiego Dnia Niepodleglosci wieczorem moglismy podziwiac pokaz sztucznych.
Na krotka fotorelacje zapraszam do Darka.
Naprawde sie staralam i dzialalam wedlug zdobytych wskazowek. Brak wystajacych wloskow to efekt strzyzenia juz ukonczonych kulek:)
Szkoda tylko ze to taka pracochlonna technika. Nie zniechecam sie jednak i pracuje nad kolejnymi projektami:)
Pozdrawiam!
Piękny koszyczek:) Co za prezent i bardzo mu pasuje wśród bialo czerwonych dekoracji:)
OdpowiedzUsuńKoszyczek i podkładeczki piękne :) Śniadanko także wygląda smakowicie.
OdpowiedzUsuńPewnie nieźle się bawicie 4 lipca. Zdjęcia piękne:):)pozdrawiam serdecznie Agata
Ten koszyczek jest rewelacyjny, ma swój klimacik, delikatność :) Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńAle on u Ciebie się ładnie zadomowił, hmm aż sama bym tam zasiadła. Bardzo piękny obrusik wykonałaś, pasują razem. Cieszę się, że mogłam sprawić radość..... Pozdrawiam i dziękuję wszystkim za miłe słowa odnośnie koszyczka. dziękuję
OdpowiedzUsuńŚliczności. I jak smakowicie u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńCudny koszyczek ,iscie krolewskie sniadanie :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia z Polski Dana
widzę Olu że wróciłaś do blogowej rzeczywistości i bardzo dobrze - ale masz dużego synka, pozdrawiam Cię serdecznie, ewa
OdpowiedzUsuńPrzepiękny koszyczek! Cudo!
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny na blogu i miłe słowa w komentarzach:)
Życzę dużo ciepła i słoneczka:)
Piękny komplecik. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚniadanie jak z pięknego filmu :)
OdpowiedzUsuńBardzo mily gest, bielusinki koszyczek i podkladki sa sliczne. Sama mam podobny koszyczek na pieczywo i jestem z niego naprawde zadowolona, fajny kuchenny gadzet.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękny, elegancki kuchenny gadzet, niezwykle gustowy, synek wygląda uroczo smarując ta bagietkE;-)
OdpowiedzUsuńPRZEPIĘKNIE! Koszyczek cudny. Ja ostatnio nabyłam podobny, ale gdzie mojemu do tego, który posiadasz! Fotografie jak zwykle cudnie skomponowane i z największą dbałością o szczegóły. Obrusu gratuluję i umiejętności zazdraszczam :) I ściskam! Już jestem z powrotem :)
OdpowiedzUsuńśliczny prezent
OdpowiedzUsuńKomplecik wspaniały.Nie dziwię się, że syn pałaszuje ze smakiem śniadanko. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKolejne cudeńko!!!! Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuje za wszystkie przesympatyczne komentarze:) Ten sliczny komplet od Eli naprawde zaluguje na komplementy!
OdpowiedzUsuńLadnie zastawiony stol jest tez sposobem na niejadka jakim jest moj Synek.
Prawdziwie smaczny ten prezent ;-) Karmi oko ;D i jakże przydatny!!!
OdpowiedzUsuń