wtorek, 21 grudnia 2010

Niespodzianka od Madlinki

Wczoraj otrzymalam niespodzianke od Madlinki! Chociaz calkowicie sie jej nie spodziewalam, to gdy weszlam do domu od razu rozpoznalam Madlinkowa, pieknie postarzona koperte w stosie korespondencji!
A oto co sie z niej wysypalo:
Woreczek troszke trzymal mnie w niepewnosci. Szybciutko zrobilam mu zdjecie, aby dobrac sie do zawartosci!   
Z koperty wypadla recznie wykonana karteczka w stylu vintage ze wspanialymi zyczeniami, witrazyk - naklejka oraz ozdobny sznureczek:

A ta panienka wyskoczyla z woreczka,



 wraz z cala masa slicznosci! Miniaturkowe renifery, zlote minispinacze i szykowna przypinka i slodki Mikolajek:)
Przytulny widoczek z balwankiem na malym biezniku rozbroil mnie totalnie. Widze go w roli ozdobnej  podusi, ale juz chyba na te swieta nie zdaze.... Bedzie tym razem ozdoba malego stoliczka mojego Synka.

Natalko badzo serdecznie dziekuje za wszystkie prezenty i swiateczne zyczenia. Sprawilas mi bardzo duza radosc! Jestes prawdziwym Aniolem!

Od wczoraj troszke choruje mi Synek. Wyglada na to ze jest spora poprawa, ale i tak pozostalismy w domu. Jesli wszystko bedzie w porzadku jeszcze dzis kolejny wpis swiateczny. Jeszcze mam pare rzeczy do pokazania;)
Pozdrawiam!

poniedziałek, 20 grudnia 2010

Biscornu z rozyczkami

Dzis maly przerywnik w swiatecznych wpisach, choc nie do konca... Biscornu w rozyczki jest jednym z prezentow dla Janoli, ktore koniecznie chcialam wyslac jeszcze przed swietami. Plan sie udal i przesylka jest juz u Oli,  calosc mozecie zobaczyc w tym poscie. Autorka poznizszych zdjec jest Janola. Bardzo dziekuje za mozliwosc skorzystania z nich oraz oczywiscie za cala nasza sympatyczna wymianke!:)
Przygotowywanie niespodzianek dla Olenki to bylo wyzwanie, ale i duza przyjemnosc!
 Zapraszam do odwiedzin magicznego zakatka "Igla i szydelkiem"! 



Wczoraj przynieslismy do domu zywa choinke. Maz zamontowal ja na stojaczku, a ja zalozylam swiatelka. Przygotowalam cukierki i orzechy do powieszenia, a z zakamarkow wydobylam swiateczne ozdoby.
Bardzo mila jest taka przedswiateczna krzatanina:)
Otrzymalam kolejna swiateczna przesylke! Napewno sie nia pochwale niedlugo!
Pozdrawiam!

niedziela, 19 grudnia 2010

Spisek ze Sw. Mikolajem;)

W tym roku musialam wyjatkowo przypodobac sie Sw. Mikolajowi, poniewaz na pomocnika zwerbowal sobie rowniez Maje71!
Z awizo w reku, stawilam sie punktualnie o 9 rano na poczcie by odebrac przesylke, ktorej absolutnie sie nie spodziewalam. Prace Mai podziwiam od dawna, jestem juz nawet szczesliwym posiadaczem cudownej saszetki, ale nie spodziewalam sie ze otrzymam cos jeszcze... 
Zaraz po odebraniu przesylki postanowilam, ze ze wzgledu na brak aparatu poczekam z jej otworzeniem. Bylam z Synkiem u dentysty, pozniej odwiozlam go do przedszkola i weszlam na stacje metra, aby udac sie do pracy. Na pociag musialam czekac nieco dluzej niz zwykle i  zaczelo mnie korcic, aby jednak zobaczyc co jest w kopercie.... Pstryknelam komorka zdjecia przed rozpakowaniem ...

Sliczny ten maciutki drewniany konik, prawda?
A oto co znalazlam w srodku! Przepiekna zawieszka z delikatnym motywem choinki ozdobionej perelkami!
Zachwycalam sie nia juz wczesniej, podgladajac ja w "Tymczasem" w tym poscie, ale przez mysl mi nie przeszlo ze to wlasnie do mnie wyruszylo w droge to cacuszko!
 Zawieszka pelnila rowniez role etui na pyszna czekolade - ciekawe skad Maja wiedziala ze uwielbiam wlasnie ciemna, gorzka czekolade?
 Calosci przesylki dopelniala kartka z pieknymi zyczeniami:
 Zawieszke od razu "widzialam" w mojej sypialni. Specjalnie zwlekalam z prezentacja tej przesylki, czekajac na porzadne swiatlo i umiejscowienie zawieszki w miejscu przeznaczenia. Probowalam rozych mozliwosci, ale narazie powiesilam ja w oknie, na szyfonowej wstazeczce:

Maju! Dziekuje Ci bardzo za te wspaniala niespodzianke! W tym roku dzieki Tobie do moich ozdob swiateczncyh dolaczyla prawdziwa perelka! Bedzie moim "oczkiem w glowie" na dlugie lata!

piątek, 17 grudnia 2010

Wpis biżuteryjny

Niedawno prezentowalam jesienna broszke z filcu. Ksztalt spodobal mi sie tak bardzo, ze postanowilam wykonac nastepne, eksperymentujac z kolorami... Z turkusowego filcu i krysztalkow powstal komplecik z bransoletka dla Janoli.


 Pozostajac w temacie broszek chce Wam sie pochwalic, ze biore ZAOCZNIE udzial w ciekawej wymiance zorganizowanej przez Aneladgam. Jest to "spotkaniowa" wymiana broszek polaczeona z ich tworzeniem, a zainteresowanych - zwlaszcza z okolic Wroclawia, po szczegoly zapraszam do bloga Madzi.klik
To co zrobilam jest juz w drodze, a zaprezentuje jak dotrze do organizatorki:)


Do tytulu posta jak najbardziej pasuje rowniez mikolajkowy prezent jaki otrzymalam Magality.
Malgosia sprawila bardzo mila niespodzianke przysylajac wraz z zyczeniami ten niesamowity komplecik: naszyjnik i kolczyki. Kolor szkielek pieknie komponuje sie z moimi zielonymi oczami i swietnie sie prezentuje na kremowej garderobie! Juz wiecie jak sie wystroje na swieta;)Malgosiu! Bardzo serdecznie dziekuje!!!
Magalita to bardzo zdolna osobka, ktora ostatnio szczegolnie upodobala sobie tworzenie bizuterii. Zapraszam serdecznie na jej bloga!


Bardzo serdecznie dziekuje za wszystkie odwiedziny i komentarze.
Pozdrawiam serdecznie!

czwartek, 16 grudnia 2010

Kartki

Przed swietami chcialabym Wam jeszcze troszke pokazac. Czasu juz pozostalo niewiele, wiec nie ma co marudzic i malymi kroczkami trzeba isc do przodu;)
Ostatnio wspominalam o otrzymaniu kilku przesylek. Wciaz nie mam porzadnych zdjec i mam nadzieje ze osoby od ktorych je ptrzymalam nie pogniewaja sie za to ze ich jeszcze na blogu nie pokazalam...
Dzis pochwale sie tylko karteczka od Jeniulki. Karteczka jest ozdobiona uroczym haftem i zawiera piekne zyczenia i slowa z piosenki ulubionego zespolu Joasi.
Jeniulko bardzo serdecznie dziekuje!


Moja produkcja kartek w tym roku jest bardzo uboga. Jeszcze gorzej jest z upamietnieniem tej produkcji;)
Ponizej jedna z tych nielicznych...

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...