Dzis maly przerywnik w swiatecznych wpisach, choc nie do konca... Biscornu w rozyczki jest jednym z prezentow dla Janoli, ktore koniecznie chcialam wyslac jeszcze przed swietami. Plan sie udal i przesylka jest juz u Oli, calosc mozecie zobaczyc w tym poscie. Autorka poznizszych zdjec jest Janola. Bardzo dziekuje za mozliwosc skorzystania z nich oraz oczywiscie za cala nasza sympatyczna wymianke!:)
Przygotowywanie niespodzianek dla Olenki to bylo wyzwanie, ale i duza przyjemnosc!
Zapraszam do odwiedzin magicznego zakatka "Igla i szydelkiem"!
Wczoraj przynieslismy do domu zywa choinke. Maz zamontowal ja na stojaczku, a ja zalozylam swiatelka. Przygotowalam cukierki i orzechy do powieszenia, a z zakamarkow wydobylam swiateczne ozdoby.
Bardzo mila jest taka przedswiateczna krzatanina:)
Otrzymalam kolejna swiateczna przesylke! Napewno sie nia pochwale niedlugo!
Pozdrawiam!
cudne...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńuwielbiam twoje biscornu:)
OdpowiedzUsuńprzepiękne!:)
OdpowiedzUsuńJakie śliczne! Pięknie wyszyłaś:)
OdpowiedzUsuńŚliczne i mooooje ;-)
OdpowiedzUsuńPewnie długo będę się zachwycać tymi skarbami
Radosnych świąt i jeszcze wielu cudnych niespodzianek.
Uściski serdeczne
Śliczne, przepiękne, jak wszystkie Twoje biscornu
OdpowiedzUsuńKochana biscornu różyczkowe cudne !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Aga
Sliczne ,bardzo mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńPoz.Dana