Czas mija szybko i aż trudno uwierzyć że rozpoczynamy juz czwarty tydzień jesieni.
W tęczowym wyzwaniu Anne pora zatem na kolor zielony.
Wybrałam do tego odcinka zielone owoce Bielunia, romantycznie zwanego w USA "Moon flower".
Przypominają mi one aparycją osty, ale nie są tak czepialskie;) Igielki zapewne mają za zadanie ostrzec przed trującymi właściwościami , a swą urodą zdobią tę roślinkę zdecydowanie dłużęj niż jej kwiaty.
Dojrzałe owoce stają sie bardzo kruche, łatwo pękają. Nasiona tej roślinki są nieduże i przypominają nasiona papryki.
Roślina ta także nazywana jest Daturą. Jej wyjątkowe kwiaty najpiękniej wyglądaja wczesnym rankiem. Pączki niestety rozwijają się tylko raz, jednak są bardzo efektowne. Zaletą tej roślinki jest też fakt iż kwitnie ona do późnej jesieni.
Nie mogę sobie odmówić prezentacji kilku ujęć tych wyjątkowych, białych kwiatów:
Przyznam iż fotografowanie "zielonego", wbrew pozorom nie był trudne. Jesień w tym roku ma w planie późniejszą zamianę zielonego w inne kolory.
Największym wyzwaniem dla mnie będzie natomiast kolor niebieski.... Chciałabym zachować nurt fotografowania natury w tym wyzwaniu i jak do tej pory wymysliłam tylko jeden "obiekt".
Trzeba będzie nad tym niebieskim jeszcze trochę pomyśleć....
Bardzo sympatyczna ta zabawa kolorami!
Pozdrawiam:)
O! Wreszcie wiem co to za "jezozwierze":P Zawsze jak je widzialam na kampusie to sie zastanawialam co to jest, a teraz juz wiem:) Dzieki!
OdpowiedzUsuńPiękne fotografie, bieluń w Twoim wydaniu wygląda rewelacyjnie
OdpowiedzUsuńpiękne foteczki, a te "jeżyki" pięknie wpisują się jesień :) Bardzo jestem ciekawa, co wymyślisz na błękity :)
OdpowiedzUsuńNie widziałam jeszcze takiej rośliny, bardzo dekoracyjny ten bieluń bo i kwiaty i owoce ma śliczne:)
OdpowiedzUsuńJa też już myślę o niebieskiej i granatowej jesieni, co by tu, co by...pokazać.
Pozdrawiam.
Witaj Kochana, nie wiedziałam, że datura ma takie kolczaste owoce. Ciekawostka.
OdpowiedzUsuńJa też ambitnie postanowiłam fotografować jedynie naturalne dary jesieni i z niebieskim mam klops. Ale u mnie dopiero jutro żółty, więc może coś jeszcze wymyślę.
Pozdrawiam ojczyście znad polskiego morza
Ewa
nie miałam pojęcia ,że bielunie maja takie owoce:))))))))))
OdpowiedzUsuńCiekawe rosliny w pieknych kadrach;-)
OdpowiedzUsuńmieliśmy kiedyś ogromnego bielunia (ale żółtego), zmarz nam którejś zimy :(
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl
Piękne zdjęcia i ciekawie opisałaś moon flower :) nasze rzepy ;)
OdpowiedzUsuńPiekne zielone zdjecia :) Ja tez juz mam gotowe tylko czekam na wolniejsza chwile i pisze posta:)
OdpowiedzUsuńZ niebieskim tez mam maly problem juz mysle nad nim, i chyba beda to pewne znane kwiaty :)
usciski
Twoje zdjęcia to mistrzostwo świata... można wpaść na jakiś przyspieszony kurs fotografowania? Olu jesień w Twoim wydaniu zachwyca. Czekam niecierpliwie na ten ..niebieski
OdpowiedzUsuńPrześliczne zdjęcia! z przyjemnością je obejrzałam :)ciekawa jestem jaki to "obiekt" wybrałaś do niebieskiego? :) czekam z niecierpliwością!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i dziękuję za miłe słowa jakie zostawiasz na moim blogu:)
Bardzo mi miło że tak licznie kibicujecie mi w tym fotograficznym wyzwaniu. Już niebawem pojawi się na blogu coś z innej beczki:) Będzie kulinarnie i robótkowo - nareszcie;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Pięnie kwitnie :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe zdjęcia , jaki swiat jest cudny !
OdpowiedzUsuń