niedziela, 25 listopada 2012

Herbatka z imbirem

W miniony weekend zrobiło się zimno u nas już nie na żarty. Nic dziwnego,  zima wszak coraz bliżej. Pora zatem na rozgrzewającą herbatkę z miodem, cytryną i imbirem!
 
 
Imbir wraz z herbatą liściastą parzę i czekam pare minut zanim dodam cytryne i miod, aby temperaturą nie niszczyć najcenniejszych składników w nich zawartych.
Herbatkę zaserwuję Wam w filiżankach, które wypatrzyłam w tzw "charity store". Dwie filiżanki z prześlicznym motywem róż skradły moje serce,  nie spustoszyły porfela i kto wie, czy nie będą początkiem większej kolekcji...
 
 
Jeśli ktoś uważa iż "zabawa w herbatkę" jest typowo dziewczęca to spieszę wyprowadzić z błędu!
 
Mój synek uwielbia zasiadać ze mną przy ładnie zastawionym stole i delektować się ciepłymi napojami serwowanymi w filiżankach:) Chętniej wybiera wprawdzie gorącą czekoladę, ale herbatka też może być!




Herbatka z imbirem w romantycznych filiżankach wprowadza klimat, w którym tworzy Alexandra. To właśnie w takiej atmosferze ciepła i delikatności są jej prace, a ja jestem szczęśliwą posiadaczką kilku z nich.
Pragnę serdecznie Oli podziękować za nadesłane prezenty, ale przede wszystkim za nieocenione wsparcie w trudnych dla mnie chwilach...
 
Zakładeczka do książki, notes i kartka w starodawnym stylu to nieliczni reprezentaci z puli moich skarbów. 
  



Serdecznie zachęcam Was do zapoznania się ze stroną Oli, gdzie możemy podziwiać jej radosną twórczość.
 
Dziękuję za odwiedziny, komentarze i życzę udanego tygodnia!

24 komentarze:

  1. Zaproszenie na herbatkę? Zaraz lecę. Muszę tylko parę spraw pozałatwiac ale co tam...niedługo będę. Póki co delektuję się z samego rana pyszną kawką, od której w porze rannej jestem uzależniona.
    I tak jak Ty nie wyobrażam sobie picia jej w niczym innym jak w filiżance. Ta dzisiejsza troszeczkę wyszła mi za mocna ale to nic,gnam na szkolenie więc muszę byc bardziej przytomna.
    Pozazdrościłam Ci obrasa-jest zjawiskowy i taki o jakim zawsze marzyłam więc kiedy wrócę do szydełka taki sobie sprawię. Czyli nie prędko, hehe.
    Buziole Oleńko przesyłam i cieszę się, że tak często mogę u Ciebie gościc.
    Paaaaaaaaa kochana
    Dla Ciebie słodkich snów dla nas pobudka

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie popijam sobie teraz herbatkę z cytrynką:) ale nie z imbirem, jeszcze takiej nie próbowałam.
    A filiżaneczki w różyczki są naprawdę cudne, również uwielbiam motyw róż i jeżeli miałabym okazję takie kupić to też na pewno bym kupiła:-))) Myślę, że każda herbatka w takiej filiżance smakuje wyśmienicie!:)
    pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. W naszym domu to Marcin jest miłośnikiem imbiru :) Ale on preferuje kawę z syropem imbirowym :)

    http://anek73.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. Oż Ty Robaczku Kochany <3
    To ja Tobie pragnę podziękować :*

    A herbatka z imbirem i miodem - moja ulubiona :)
    Filiżanki niezwykle delikatne, piękne.

    A rączka Darusia mieszającego ten magiczny napój rewelacyjna :)

    Buziaki i miłego dnia :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj u nas też taka herbatka króluje, najlepszy sposób na rozgrzanie, ja imbir wrzucam do wszystkiego:) cudowne prezenty, to miłe, że można w świecie blogowym poznać osoby, które będą dla nas wsparciem! życzę Ci jak najwięcej takich znajomości! i przezwyciężenie ciężkich chwil!

    OdpowiedzUsuń
  6. No a kiedy my razem wypijemy herbatkę ? :-) mam nadzieję,że kiedyś nam się to uda...
    Piekne zdjęcia,herbatka zapewne znakomita.Pozdrawiam Cię serdecznie,miłego nowego tygodnia
    Maja

    OdpowiedzUsuń
  7. Filiżaneczka śliczna:)Sama mam jedna prawdziwie porcelanową, ale jest taka malenka i taka krucha,ze korzystam z niej narawde rzadko:)Mam pytanie odnosnie imbiru, ktory mnie zainteresował.Napisalas,ze parzysz go z lisćmi herbaty, czy odkrawasz kawalek, czy siekasz go, czy może tylko sok wykorzystujesz?Gratuluję prezencików:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj zapachniało herbacianą rozkoszą... i prezenty śliczne
    Ściskam ciepło
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  9. O Matko... imbir wyszedł z Twojej lodówki! A w środę daję słowo, że przepis będzie - już wpis przygotowany! A tymczasem wyróżnienie czeka dla Ciebie!
    Pa, Ewa

    OdpowiedzUsuń
  10. Przesliczna filizanka i ja mam do takich slabe serce :) Herbatke moglabym pic calymi dniami zwlaszcza w zimne dni...

    OdpowiedzUsuń
  11. Imbiru jakos nie toleruje:P
    Ale herbata z cytryna i miodem jak najbardziej, tyle ze w duzym kubku, zeby mi sie sok z calej cyrtyny zmiescil, bo lubie "kwas":)D

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak pięknie pokazałaś i opisałaś harbatkę z Synkiem :) Jakie cudowności od Oli otrzymałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  13. śliczna filiżanka i dzbanuszek, klimatycznie nawiązuje do prezentów od Aleksandry ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Chyba jutro kupię imbir,tak mi zapachniało Twoją herbatą:)
    Piękna filiżanka i dzbanek i prezenty od Oli również piękne:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Śłiczne filiżanki ..
    Zawsze używałm mielonego imbiru , musze spróbować korzeń..

    OdpowiedzUsuń
  16. Jak u Ciebie pięknie Oleńko,filiżanki dodają takiej delikatności,a herbata z miodem i cytryną to mój nr 1 przed każdymi zajęciami na uczelni,dodaje mi powera:)
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  17. Jest mi bardzo miło widząc tyle sympatycznych komentarzy! Jestem pewna że herbatka podczas spotkania na żywo z każdą z Was byłaby niezapomnianym przeżyciem! Kto wie, może kiedyś;) Poki co cieszę się z każdej waszej wirtua;nej wizyty i mam nadzieję jeszcze nie raz ugościć Was czymś pysznym lub pięknym:)


    pozdrawiam!

    A! ABily! Imbir po prosty kroje na plasterki :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Pyszna herbatka w takim miłym towarzystwie. Muszę i ja spróbować z moim synkiem.
    Ja zbieram filiżanki. Wiem jak cieszy każda "nowa zdobycz", im starsza tym cenniejsza.

    OdpowiedzUsuń
  19. a wiesz, że tez zakupilam sobie kilka dni temu imbir i serwuję takie herbatki domownikom. ale bez miodu.. nie mogę

    OdpowiedzUsuń
  20. Herbatka bardzo apetyczna :-) chętnie skorzystam z przepisu. W filiżance wszystko smakuje pieknie.
    Skarby też wyjątkowe, widać w nich serduszko.
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  21. U mnie herbatka zawsze z cytryna i miodem, ale musze wyprobowac Twoj przepis i czym predzej zaopatrzyc sie w imbir :)
    Piekne sa prace Oli.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. U Ciebie nawet herbata ma odlotowe zdjęcia :)
    Zakładka i notes cudne, wykorzystałam kiedyś ten obrazek na album i mam do niego wielki sentyment :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Dziękuję Dziewczyny za miłe słowa :)

    Idę parzyć herbatkę z imbirem i cytrynką :)

    OdpowiedzUsuń
  24. jak zwykle można się ponapawać u Ciebie - zapachami, smakami, widokami, klimatem... Oj Oli prace też są bliskie mojemu sercu - potrafi Ona po duszy pogłaskać...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze!

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...