Bardzo lubie bawic sie filcem. Do tej pory siegalam po taki w arkuszach, ale ostrze sobie pazurki rowniez i na taki "do igielki".
W wyniku tych moich zabaw z filcem powstaly ponownie broszki.
"Perla" jest dodatkiem do mojego kremowego plaszczyka:)
"Laguna" na wymiane broszek organizowana przez Aneladgam:
"Fioletowa wariacja" ktora sprezentowalam organizatorce wymiany:)
Na koniec prezentuje szalik, ktorego wlasciwie mialam nie pokazywac. Nic specjalnego. Bardzo gruby, kolorowy akryl. Fajnie sie dzierga taka gruba wloczke, bo ...szybko! Urody w nim za wiele nie ma, ale jest bardzo cieply!
Z zyczeniami noworocznymi jeszcze tu jutro przydreptam:)Wszystkim moim szanownym Gosciom juz dzis zycze Szczesliwego Nowego Roku!
Prześliczne prace!Filcowe broszki zachwycają!
OdpowiedzUsuńNa Nowy Rok życzę wszelkiej pomyślności, pięknych chwil,
miłości, dobrej przyjaźni,uśmiechu,
spełnienia marzeń i nadzieji,
zdrowia oraz wiele inspiracji i twórczych pomysłów.
Cudowne są te broszki! I jakie pomysłowe :)
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl
oj cudne te broszki i to bardzo:) ale szalik też jest kapitalny i te kolorki ...super:))
OdpowiedzUsuńpierwsza broszka mnie zachwyciła!!!Pozostałe też piękne ale ta pierwsza jest jak westchnienie:)
OdpowiedzUsuńBroszki cudne, szkoda,że nie wzięłam udziału w wymiance, ale przy moich zdolnościach broszkowych... ech szkoda gadać.
OdpowiedzUsuńDużo weny w Nowym Roku życzę!!!
Ależ one piękne :) Cudo po prostu. Jeszce mam w planach Twoje łyżwy wykonać ( bo przed światami nie dałam rady), a Ty już pokazujesz kolejne cuda :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
i szampańskiego Sylwestra
Agata
Przepiękne te broszki :) A szaliczek bardzo fajniutki i radosny :)
OdpowiedzUsuńNajlepszego Olu :*
Macie rację, te broszki są przepiękne, nie mogę się na nie napatrzeć :) Zwłaszcza na tę, która mi w udziale przypadła :)
OdpowiedzUsuńOlu, wszystkiego dobrego na Nowy Rok!
Te broszki są zachwycające, szczególnie ta pierwsza idealnie się prezentuje przy pastelowym płaszczu i szaliku, cudeńko :)) I szczęśliwego wskoku do nowego roku życzę, kochana :))
OdpowiedzUsuńOlu! no coś Ty cierpliwie czekam na serduszko, nie przejmuj się ;) a szalik bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńSame śliczności :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego na cały nowy rok, mnóstwa pomysłów :)
urocza broszka:) taki subtelny akcent zmienia zupełnie kreację:)
OdpowiedzUsuńWitaj Olu to ja Majka. Dziękuje za list ktory napisalas do mnie w Wigiie. Zamierzam Ci oczywiscie na niego odpisac, ale jakos jeszcze nie mam pomyslu co by w nim bylo. Przesliczne broszki. Z reszta jak wszystko co robisz.Pozdrawiam Cie bardzo cieplutko i zycze Szczesliwego Nowego Roku. :)
OdpowiedzUsuńCudne broszki i szalik bardzo fajny..pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWiem - to jest dla Was szok, że znowu mamy Nowy Rok! Niech będzie radosny, niech się zacznie mile, i niech Wam przyniesie same szczęśliwe chwile. Niech moje życzenia, spełnią się co do joty. Niech ominą Was kłopoty. Bóg da wszystko co potrzeba, poprowadzi wprost do nieba.Joasia(Jeniulka)i Małgosia
OdpowiedzUsuńNie znam sie na broszkach bo ich nie nosze ale oko ciesza :) ladne sa :)
OdpowiedzUsuńSzalik natomiast bardzo energetyczny dzieki tym kolorom ,cudowny jest :)
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku ,zdrowia dla Ciebie i Rodzinki ,wielu ciekawych pomyslow i czasu na ich realizacje :) zyczy Dana
Pierwsza broszka - CUDO! Nie mogę się napatrzeć, jaka delikatna. Oj, zachorowałam na nią :)
OdpowiedzUsuńPomyślności w Nowym Roku!
Pozdrawiam serdecznie.
Oluś! Broszki są fenomenalne! Bardzo klasyczne i eleganckie, a szalik... absolutnie doskonały, aż się rozmarzyłam...! Prawdziwa tęcza na szyi!
OdpowiedzUsuńW Nowym Roku życzę wspaniałych chwil, pełnych miłości oraz radości:)
Uwielbiam pastele i broszki, ta kremowa jest przepiekna i nigdy wczesniej nie widzialam podobnego wzoru.:)
OdpowiedzUsuń