Dzis ostatnia odslona prezentow w ramach wymiany z Justynka. Zapraszam Was rowniez do odwiedzin bloga Justynki, aby zobaczyc jej relacje - o tu: klik!
Wklejam duzo zdjec, bo bardzo chcialabym jak najlepiej pokazac Wam wszystkie wspaniale rzeczy, ktore otrzymalam od Malenstwa! Jeszcze raz bardzo serdecznie dziekuje za wymianke! Swietnie bawilam sie przygotowujac wymiankowe przedmioty, a teraz ciesze sie nowymi skarbami!
W zestawie bieli i czerwieni ozdoby wykonane przez Justyne:
Pomysl na lyzwy zaczerpnelam z czasopisma. Zaprojektowala je Janice Cordeiro . Nie znalazlam ich zdjecia w internecie, ale napewno przedstawie jeszcze ich oryginalny projekt. W nastepnym poscie pokaze wiecej egzemplarzy w roznych kombinacjach. Spodobaly mi sie tak bardzo, ze poczynilam ich o wiele wiecej! Do Justynki polecialy trzy pary: czerwone, fioletowe i zielone:)
Ogromnie mila niespodzianke sprawila mi Mamusia Justyny. Wykonala na szydelku specjalnie dla mnie zestaw sopelkow i gwiazdek! Cudne sa!!!!!!! Dziekuje bardzo goraco Mamo Justynki!
Na koniec "slodka kropka nad i" - trzy czekoladowe Mikolaje, ktore zostaly sprawiedliwie rozdzielone wsrod czlonkow rodziny:)
Prezenty śliczne:))wszystkie bez wyjątku:)
OdpowiedzUsuńŁyżwy są rewelacyjne,robią niesamowite wrażenie, no i jeszcze te płozy... :))Te spinacze są doszyte czy wklejone?
Pozdrawiam bardzo ciepło:))
Dziekuje Colorino! Spinacze wsunelam u podstawy -porzadnie sie trzymaja ze wzgledu na ksztalt spinacza biurowego:)
OdpowiedzUsuńOzdoby są przecudne, nie wiem co jeszcze mogę napisać bo po prostu brak mi słów. Rewelacja, i kto tu ma talent :)))))
OdpowiedzUsuńPiękne ozdoby dostałaś od Maleństwa:) A w łyżwach zakochałam się od pierwszego wejrzenia!!!! Są piękne, niesamowite, rewelacyjne, niepowtarzalne, cudne (jeszcze długo bym tak mogła wymieniać:)
OdpowiedzUsuńozdoby nie tylko piękne, ale i w patriotycznych kolorach:-) a łyżwy.... zgapię:-) mogę? :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuje Dziewczyny!
OdpowiedzUsuńMrouh jasne ze mozesz! Tymbardziej ze ja tez tylko zgapilam. Juz nie moge sie doczekac Twojej interpretacji!
łyżwy muszę zgapić-fajny prezent dla biuralisty:)
OdpowiedzUsuńKochana wszystkie prezenty piękne !!!
OdpowiedzUsuńAle łyżwy poprostu mnie powaliły
;-) są cudne !!!!
Pozdrawiam Aga
Coś wspaniałego... łyżwy są urocze! i niezwykle pomysłowe, napewno odgapię:)
OdpowiedzUsuńMama Justyny jest niezwykle serdeczną osobą, szczodrego serca, i bardzo lubiącą niespodzianki :) Te sopelki widziałam już kiedyś na blogach, są tak cudne, że nie odważyłam się nawet próbować ich wykonywać.
OdpowiedzUsuńAle ŁYŻWY, ŁYŻWY!!!!!! BOOOMBA!
Super prezenty dostałaś od Justynki. A łyżwy - po prostu niesamowite.
OdpowiedzUsuńO KURCZE ALE CUDOWNOŚCI, A TE ŁYŻWY-MARZENIE, SĄ OBŁEDNE...A TE SPINACZE ROZBRAJAJĄCE,PIEKNE.
OdpowiedzUsuńWitaj,jeszcze raz gratuluję Ci wymianki-prezenciki suuuper! Ale łyżwy...łyżwy przecudne!!!! No i to wykonanie-jak zwykle u Ciebie perfekcyjne.Bardzo serdecznie Cię pozdrawiam,Maja
OdpowiedzUsuńWszystko super, ale te łyżwy to są po prostu bombowe!! Świetny pomysł!! :))
OdpowiedzUsuńPrześlicze! A łyżwy to rewelacja! Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńnie no te łyżewki wymiatają!
OdpowiedzUsuńJeszcze raz bardzo dziekuje za wszystkie mile komentarze! Bede wypatrywac Waszych interpretacji takich butkow! Tymczasem obiecuja kolejna dawke! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńI ja podbiorę pomysł, bo rewelacyjne są te łyżwy! :)
OdpowiedzUsuńŁyżwy mnie powaliły kapitalne:)
OdpowiedzUsuńto wszystko z 1 wymianki???ojej
OdpowiedzUsuńOMG zawodowy patent na podstawe lyzew! Bomba!
OdpowiedzUsuńWszystko przecudowne!!! Brak mi słów. A łyżwy rewelacja :))))))
OdpowiedzUsuńSwietna wymiane zrobilyscie sobie.
OdpowiedzUsuńAle mi najbardziej spodobaly sie Twoje lyzwy no sa boskie, bombowe i moglabym tu pisac jeszcze wiele zachwytow.
Pozdrawiam
Rewelacja , przepiękne ozdoby !!!
OdpowiedzUsuńa łyżwy skradły moje serce . Uwielbiam Twój styl i precyzje !
Pozdrawiam stokrotnie
Twoje łyżwy są fantastyczne! Ja od razu pomyślałam o zrobieniu z nich kolczyków :)
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl